Wyhuśtani przez prawników czy windykacje |
Miałem tak kilka razy.
Ale najwięszy szok przeżyłem po rozmowie telefonicznej w której mój rozmówca opisał mi spotkanie z poleconym prawnikiem.
Problem to był chyba kredyt frankowy. W takiej sytuacji prawnik mówi:
TO BY TRZEBA BYŁO, poczekać na wyrok NSA. Moją ulubioną frazę powtórzył chyba ze 30 razy trwało to może ze 30 minut poczym wyraził kwotę którą zarobił wpowiadają magiczną formułę.
TO BY TRZEBA BYŁO. 600 złotych.
No Ku.wa jakim pajacem trzeba być by dać się tak oskubać ?
Ale kim trzeba być by brać kasę za darmo ?
Teraz najważniejsze, jeśli masz podobne doświadczenia to pozostaw komentarz, w zakładce kontakt. Możesz to zrobić anonimowo, pamiętaj by nie używać przekleń i słowa OSZUŚCI by nikogo nie uraźić. Nie mówimy tu o ludziach tylko o ich postepowaniu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz